Wysoki poziom obsługi klienta a jakość przekładu

Jeśli zamierzamy zlecić tłumaczenie freelancerowi musimy mieć świadomość tego, że nasze oczekiwania najprawdopodobniej będą się różnić od tych, jakie byłyby dla nas charakterystyczne, gdybyśmy zdecydowali się na nawiązanie współpracy z profesjonalnym biurem tłumaczeń.

Tu w pierwszej kolejności liczy się poprawność językowa, choć nie bez znaczenia jest zgodność przekładu z naszymi wytycznymi oraz zdolność do dotrzymania terminów, co niejednokrotnie urasta do rangi podstawowego problemu. Jeśli jednak jakość tłumaczeń ma być wysoka, niezbędna jest również troska o to, aby obsługa klienta stała na możliwie jak najwyższym poziomie.

Podczas zamawiania tłumaczeń monitoruj takie czynniki, jak:

Już podczas zlecania tłumaczenia można przekonać się o tym, czy rzeczywiście będziemy mieli powody do zadowolenia. Widać to choćby na etapie wyceny tłumaczenia, a także na poziomie reakcji na nasze pytania i wątpliwości. Solidni tłumacze starają się nie tylko wykonać dobry przekład, ale i pomagać swoim klientom, w tym również wówczas, gdy problemy nie wynikają ze złej woli autora przekładu, ale z braków zleceniodawców. Niestety, po raz kolejny możemy przekonać się o tym, że za wysoką jakością obsługi klienta podąża również cena. Jeśli zlecamy usługi osobie, która kusi nas niskimi stawkami, musimy liczyć się z tym, że ten element może szwankować.

Kontakt z klientem

Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdy bowiem za wszystko odpowiada jedna osoba, już same względy techniczne sprawiają, że nie jest ona w stanie zaproponować nam krótkiego czasu wykonania zlecenia, jeśli ma utrzymywać z nami stały kontakt. Jeśli więc zależy nam na wysokiej jakości usłudze, w pierwszej kolejności zwróćmy uwagę na to, czy możemy liczyć na szybką reakcję już na pierwszy nasz kontakt. Nie bez znaczenia jest też szybka wycena tekstu. Jeśli potencjalny autor tłumaczenia z nią zwleka, możemy obawiać się, że nie inaczej będzie w przypadku samego zlecenia.

Dużą wagę powinno mieć dla nas i to, na ile regularny jest kontakt autora przekładu z klientem. Często mamy też do czynienia z dodatkowymi usługami skierowanymi do klientów, które sprawiają, że kolejne przekłady są prostsze i tańsze. Może się wydawać, że nie leży to w interesie samego tłumacza, w rzeczywistości jednak przyczynia się do tego, że współpraca pomiędzy nim i klientami się zacieśnia. Tłumaczenie to zatem o wiele więcej niż pobranie pliku od zleceniodawcy.

Autor

Justyna Kępka

Redakcja tlumaczeniabezbiura.pl